Do niecodziennej sytuacji doszło 6 lipca około godz. 15:30 w miejscowości Skomlin.
Strażacy z JRG Wieluń oraz OSP Skomlin ratowali małego kotka z dziesięciometrowej studni.
Do niecodziennej akcji wezwano strażaków 6 lipca. O godz. 15:29 do SK KP PSP w Wieluniu wpłynęło zgłoszenie o kocie, który wpadł do studni w m. Skomlin. Na miejsce zadysponowano po jednym zastępie z JRG Wieluń oraz OSP Skomlin.
Na miejscu okazało się, że na głębokości około 10 metrów w studni znajduje się mały kotek. Strażacy po sprawdzeniu ilości tlenu w studni, przy pomocy trójnogu ratowniczego dostali się na dno studni (bez wody) i wyciągnęli kota na powierzchnię.
– relacjonuje rzecznik wieluńskiej straży kpt. Grzegorz Kasprzyczak
Wieluńscy strażacy zawsze spieszą z pomocą wszystkim potrzebującym. Cała akcja strażaków trwała 1 godz. i 16 min.
źródło: KP PSP w Wieluniu
fot. kpt. Dawid Kinas/JRG Wieluń