Kultura | Edukacja | Kronika 112 Sport i rekreacja | Inwestycje

Reklama

Jesteś zainteresowany zareklamowaniem się w naszym serwisie?
Sprawdź dostępne możliwości współpracy!

Oferta reklamowa

Kontakt

Masz ciekawy temat? A może jakieś pytania?

Kontakt

Z ramienia Prawa i Sprawiedliwości kandydatem na stanowisko burmistrza w Wieluniu jest Paweł Rychlik

19 października 2018 | Polityka

Paweł Rychlik to 32-letni kandydat na Burmistrza Wielunia z listy Prawa i Sprawiedliwości, farmaceuta w jednej wieluńskiej aptece i jednocześnie kierownik apteki szpitalnej w Pajęcznie oraz wieluński Radny Powiatu.

Myśli jego koncentrują się wokół osób starszych i schorowanych ale też nie zapomina o młodych mieszkańcach gminy.

W Wieluniu potrzebna jest polityka senioralna ponieważ jej brakuje. Ona się sama realizuje poprzez seniorów, oni sami się organizują ale państwo polskie, rząd polski, Ministerstwo Rodziny i Opieki Społecznej ma na to fundusze po które Gmina Wieluń nie wyciągnęła ręki. Należy więc to zrobić. To są fundusze na przystosowanie obiektu do pobytu dziennego, to są pieniądze na różnego rodzaju projekty czyli zajęcia, naukę, sport, naukę pływania. Można realizować bardzo różne zajęcia bo na to są pieniądze. Po to właśnie gmina nie wyciągnęła ręki a te pieniądze po prostu są, nie jest to wykorzystane.

Społeczeństwo Wielunia, tak jak i innych małych miast, się starzeje i ten problem będzie się nasilał. Nie chodzi tylko o stworzenie domu seniora bo każdy teraz kandydat ma to w programie, ma politykę senioralną, ale aby spojrzeć na to szerzej. Mi na sercu leży opieka medyczna tych osób, aby stworzyć systemowe rozwiązanie tak aby osoby, które faktycznie są zdane same na siebie, starsze, chore osoby nie mające znikąd pomocy. Takich osób dzieci często są daleko, pracują daleko albo dzieci nie ma i często tę jesień życia, w samotności, w ciężkich warunkach i chorobie spędzają.

Mówię też o hospicjum domowym. Jeśli zostanę burmistrzem to będą bardzo mocno zabiegał aby to hospicjum wzmocnić i rozbudować. Mówię też o moim marzeniu czyli budowie hospicjum w Wieluniu. Choroby nowotworowe są już i będą plagą. To jest Wieluniowi potrzebne. Nie mówię, że muszę to zrobić jako burmistrz. Tu może powstać fundacja taka jak Ojca Pio w Kluczborku. Czy byłoby to przedsięwzięcie dla samego Wielunia czy całego powiatu to już inna sprawa, ale takie coś powinno w Wieluniu powstać. To jest po prostu potrzebne.

Rozwój miejscowości bardzo często mierzymy rozwojem gospodarczym, mierzymy miarą gospodarki, infrastruktury, wyglądu miasta. Ale musimy pamiętać o tym, że ten rozwój tego miasta mierzymy też jakby realizacją człowieczeństwa. To jest ten ciężki okres życia, to jest też terminacji chorób, to jest taki etap życia człowieka. Życie Wielunia nie ogranicza się do Dni Wielunia, tylko również do takich aspektów życia, a tutaj no niestety nic, w przeciągu tych 20 lat nic się nie zadziało, po prostu nic.

Co trzeba zmienić? Ja wiem, że może to być takie mało popularne tylko, że to jest po prostu potrzebne. To dotyka zwykłych ludzi, dzisiaj może to dotknąć Kowalskiego a jutro mnie, czy moją rodzinę, a różnie w tych rodzinach jest, są różne sytuacje mieszkaniowe. Ludzie przemieszczają się, mieszkają w różnych zakątkach kraju, europy i tym mieszkańcom trzeba pomóc, mieszkańcom chorym.

Dla młodych natomiast potrzebna jest realizacja w trzech zakresach: polityka mieszkaniowa, mieszkania+. Pan burmistrz Okrasa zapowiedział, że zostaną zbudowane, w sumie już powinny być budowanie a nawet powinny być już na ukończeniu. Jak wiemy nic nie jest w tym zakresie zrobione. Jak wiemy z ostatniej Rady Miasta, burmistrz przedstawia, że wina nie jest po jego stronie, nie z jego powodu taki stan rzeczy wynika. Efekt jest taki, że tych mieszkań w ogóle ma. Państwo polskie stwarza teraz te warunki, więc jeśli zostanę burmistrzem to na pewno zreflektuję, spojrzę jeszcze raz na działania, które podejmował Burmistrz Okrasa. Ten projekt jest dla takich miejscowości jak Wieluń projektem cywilizacyjnym i jest konieczny.

Ceny wynajmu mieszkań w Wieluniu bardzo często przewyższają możliwości finansowe młodych ludzi i to się musi zmienić. Natomiast też jest jeszcze inna sprawa, inna kwestia, bardzo ściśle powiązana z demografią gminy Wieluń. Zauważam taką tendencję, że osoby pochodzące z Wielunia, mieszkające w Wieluniu wyprowadzają się poza Wieluń. Nie dla tego, że one tak bardzo lubią otoczenie lasu czy spokój. One mogłyby budować się na terenie gminy Wieluń tylko, że te działki są bardzo drogie. Budują się więc poza terenem Wielunia bo działki tam są kilkadziesiąt procent tańsze.

Dlatego miasto powinno stworzyć taki teren w Gminie Wieluń, odrolnić ziemię, podzielić ten teren na działki i sprzedawać w ramach przetargu publicznego mieszkańcom gminy. Warunkiem byłoby aby ci mieszkańcy po wybudowaniu mieszkali tam przez okres kilkunastu lat. W ten sposób nie byłoby odpływu młodych ludzi oraz tego procesu, drenażu miasta. Mieszkańcy obecnie żyją w Wieluniu, wysyłają dzieci do szkoły, tutaj pracują, tutaj korzystają z infrastruktury miejskiej a podatki płacą przykładowo w Gminie Czarnożyły. Mieszkanie poza naszą gminą jest dla nich tylko i wyłącznie sypialnią. Najczęściej warunki finansowe powodują, że szukają działkę do budowy gdzieś poza terenem Wielunia. Ci ludzie jeżdżą jedynie do Wielunia na zakupy a podatki nie zostają w mieście. 

Paweł Rychlik uważa, że koniecznością jest ściągnięcie do miasta dużego inwestora, który tworząc dobrze płatne miejsca pracy stałby się dodatkową konkurencją dla innych pracodawców.

Reklama Salon optyczny Jacek w Wieluniu
Copyright © 2017-2024 Kocham Wieluń