Wieluń znów stał się miejscem poważnego wypadku, który mógł zakończyć się dramatem.
W poniedziałek, 13 października, na ulicy Warszawskiej doszło do potrącenia młodego chłopaka na przejściu dla pieszych. Siedemnastolatek, który spokojnie przechodził przez pasy, został uderzony przez samochód osobowy marki Toyota, prowadzony przez 39-letniego mężczyznę.
Do zdarzenia doszło 13 października 2025 roku w Wieluniu na ulicy Warszawskiej. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 39-latek kierujący toyotą potrącił przechodzącego przez przejście dla pieszych 17-latka.
Pieszy został przewieziony do szpitala na badania. Obecnie na miejscu funkcjonariusze z udziałem techników kryminalistyki wykonują oględziny miejsca zdarzenia, ustalają świadków.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca toyoty i pieszy byli trzeźwi. Śledczy wyjaśnią teraz szczegółowe okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
– relacjonuje oficer prasowy KPP w Wieluniu asp. sztab. Katarzyna Grela
Policjanci apelują do kierowców, by zachowywali szczególną czujność zwłaszcza w rejonach przejść dla pieszych. To właśnie tam kierowca musi spodziewać się, że na drogę może wejść człowiek: dziecko, starsza osoba, ktoś zamyślony lub spieszący się do szkoły czy pracy.
Wystarczy odjąć nogę z gazu, by dać komuś szansę na bezpieczne przejście. Z kolei piesi, choć mają pierwszeństwo, również powinni pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. Czasem warto zatrzymać się na sekundę i upewnić, że kierowca rzeczywiście nas widzi i zwalnia.
źródło: KPP w Wieluniu
