Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji obsługi jednej z wieluńskich stacji paliw, udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, który stwarzał realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Mężczyzna, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, przyjechał samochodem na stację, by zatankować pojazd. Jego nietypowe zachowanie natychmiast wzbudziło podejrzenia jednej z pracownic, która niezwłocznie poinformowała policję. Teraz 44-latek odpowie za swoje czyny przed sądem.
17 maja 2025 roku dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy, który może znajdować się pod wpływem alkoholu. Skierowani na miejsce mundurowi ustalili, że pracownicę jednej ze stacji paliw w Wieluniu zaniepokoiło zachowanie kierowcy bmw, który przyjechał zatankować samochód. Mężczyzna wysiadając z auta miał wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi.
Podejrzewając, że może się znajdować pod wpływem alkoholu natychmiast powiadomiła funkcjonariuszy. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości wskazanego przez świadka kierowcy. Badanie alkomatem wykazało, że 44-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Mężczyźnie zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności.
– informuje oficer prasowy KPP w Wieluniu asp. sztab. Katarzyna Grela
Pamiętajmy – nietrzeźwi kierowcy stanowią poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Reagujmy! Nawet anonimowa informacja przekazana policji może uratować czyjeś życie. Dziękujemy zgłaszającej za godną naśladowania postawę!
źródło: KPP w Wieluniu