W środę, 1 września, dyżurny KPP w Wieluniu został poinformowany, iż drogą mailową do kilku placówek oświatowych wpłynęły wiadomości o podłożeniu ładunków wybuchowych.
W związku z zaistniałą sytuacją policjanci wraz z pirotechnikiem sukcesywnie przeprowadzają kontrole w tych budynkach placówek oświatowych oraz wyjaśniają szczegółowo okoliczności tych zgłoszeń, a w szczególności kto jest odpowiedzialny za wywołanie alarmów.
W pięciu placówkach oświatowych na terenie powiatu wieluńskiego były zgłoszenia, iż na skrzynki mailowe wpłynęły informacje o podłożeniu ładunków wybuchowych. Na miejsce skierowano policjantów wraz z pirotechnikiem.
Policjanci sukcesywnie przeprowadzają kontrole tych budynków. Na szczęście obyło się bez ewakuacji. Do tych zgłoszeń otrzymaliśmy rekomendację Centralnego Biura Śledczego Policji o niskim stopniu wiarygodności tych informacji.
– informuje oficer prasowy KPP w Wieluniu st. asp. Katarzyna Grela
Policja przypomina, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań Policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Autorzy takich głupich żartów są jednak ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej.
Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji, czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji.
źródło: KPP w Wieluniu