Wraz z rozpoczęciem się sezonu motocyklowego na naszych drogach pojawiło się wiele jednośladów. Ich użytkownicy w konfrontacji z samochodem zazwyczaj nie mają szans.
Motocykliści nie mają poduszek powietrznych, pasów bezpieczeństwa, ani kontrolowanych stref zgniotu a przed urazami chronią ich jedynie ubrania i hełmy ochronne. Dlatego tak ważne jest, aby kierowcy zarówno jedno jak i wielośladów przestrzegali przepisów i szanowali się wzajemnie.
W 2016 roku do 47,5% wypadków, w których poszkodowani zostali motocykliści, przyczynili się inni użytkownicy drogi, przy czym sprawstwo wypadku pozostaje już kwestią drugorzędną. Ustalenie przyczyn zdarzenia drogowego nikomu nie zwróci życia, ani zdrowia.
Każdy kto wsiada więc na motocykl powinien sobie uzmysłowić, że wysokie ryzyko utraty życia i zdrowia jest przede wszystkim pochodną ryzykownych zachowań. Przekraczając i to znacznie, dopuszczalne prędkości, czy jadąc slalomem pomiędzy pojazdami, motocyklista nie daje szans kierowcom samochodów na ich dostrzeżenie.
– informuje asp. sztab. Damian Pawlak
Policjanci apelują więc o rozwagę, rozsądek, kulturę i życzliwość na drogach. Podczas jazdy nie powinno dochodzić do rywalizacji – wszyscy jesteśmy równoprawnymi użytkownikami dróg.
źródło: policja.pl