Listopad i jego początki to najsmutniejsze dni w roku…
O przypadającej w tym dniu uroczystości Wszystkich Świętych, o Dniu Zadusznym oraz Oktawie Wszystkich Świętych pamiętał Dom Kultury w Ożarowie.
Dom kultury, w dniu 2 listopada, zaprosił mieszkańców na pełne zadumy wydarzenie. Tym wydarzeniem był Koncert Zaduszkowy. W programie koncertu znalazły się teksty poetyckie i piosenki wykonawców, których już między nami nie ma, m.in.: Anny German czy Marka Grechuty. Dopełniła go piękna okolicznościowa scenografia.
Wśród tekstów poetyckich znalazły się: fragment „Dziadów” Adama Mickiewicza, „Schyłek wieku” Wisławy Szymborskiej, „ Jedni i drudzy” Adama Asnyka, „Żal” ks. Jana Twardowskiego, „I ciągle widzę ich twarze” Stanisława Wyspiańskiego, „A może” Ernesta Brylla, „O stale obecnych” ks. Jana Twardowskiego, „Śpieszmy się kochać ludzi” ks. Jana Twardowskiego i „Wędrówką jest życie człowieka” Edwarda Stachury.
Wszystkie wiersze zaprezentowała niezrównana Grażyna Hadryś. Każdy z przeczytanych przez Grażynę Hadryś wierszy wybrzmiał inaczej i każdy przywoływał postać swego twórcy i jego przemyślenia na temat kruchości ludzkiego życia. Teksty poetyckie to jedna część koncertu. Druga część koncertu to piosenki wykonane przez Jagodę Wojewódkę i jej uczennice z Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury i Sportu w Wieluniu.
Koncert Zaduszkowy rozpoczął się piosenką „To nie ptak” w wykonaniu pani Jagody Wojewódki. Kolejne piosenki zaśpiewały: Lena Bałon – „Nieznajomy”, Maria Sułkowska – „Rebeka”, Olga Bednarek – „Dwa serduszka”, Lena Krężel – „Była jesień”, Hanna Gmur – „Oczy tej małej”, Jagoda Wojewódka – „Eurydyka”, Kinga Golec – „Kiedy mnie już nie będzie”, Maria Sułkowska – „Kto tak ładnie kradnie”, Natasza Grzybowska – „Jeszcze w zielone gramy”.
Na finał wszystkie wykonawczynie zaśpiewały „Dni, których jeszcze nie znamy”. Każda z piosenek dopełniała wcześniej zaprezentowany wiersz. Koncert Zaduszkowy przygotowany przez Dom Kultury w Ożarowie niewątpliwie zapadł w pamięć uczestnikom i zapewne długo będzie zmuszał do refleksji nad przemijaniem postaci świata i odchodzeniem ludzi zawsze nie w porę.
Zofia Białas/kultura.wielun.pl