W dniu 1 listopada Kościół Katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych.
Uroczystość Wszystkich Świętych (łac. Sollemnitas Omnium Sanctorum), jedno z najstarszych świąt katolickich w Kościele Katolickim to uroczystość ku czci wszystkich świętych kanonizowanych, błogosławionych, znanych z imienia i bezimiennych, którzy osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie.
Uroczystość przypomina, że każdy wierny jest powołany do świętości. Kościół wspominając wszystkich świętych, widzi w nich swoich orędowników u Boga i przykłady do naśladowania. Ich wstawiennictwa wzywa w szczególnie ważnych wydarzeniach. O wstawiennictwo świętych prosimy świętych także i my. Każdy z nas ma swego ulubionego świętego, którego przyzywa w chwilach trudnych.
Zgodnie z tradycją w tym dniu wierni uczestniczą we Mszy Świętej, nawiedzają cmentarze i pochylają głowy nad mogiłami krewnych i przyjaciół. Na znak pamięci zapalają znicze, na znak bezinteresownej miłości kładą kwiaty. Jest to czas refleksji nad przemijaniem i śmiercią. Czas refleksji przedłuża się na całą Oktawę Wszystkich Świętych, czyli aż do 9 listopada. Szczególnie ważny w Oktawie Wszystkich Świętych ważny jest Dzień Zaduszny, 2 listopada, kiedy wspominamy wszystkich swoich bliskich, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności.
W Ożarowie Eucharystia za zmarłych była sprawowana pośród grobów na cmentarzu parafialnym. Poprzedziła ją procesja z wypominkami i modlitwą za zmarłych. Wierni odmawiali Różaniec święty i Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Po każdej stacji ksiądz święcił groby.
Czytane w tym dniu teksty liturgiczne: fragment Apokalipsy wg św. Jana i Ewangelia wg św. Mateusza przywołująca 8 błogosławieństw przypomniały uczestnikom Eucharystii o pielgrzymowaniu do wieczności. Swoją pielgrzymkę, mówił kapłan sprawujący liturgię Mszy świętej, zakończyli już nasi bliscy spoczywający na tym cmentarzu. My możemy im ofiarować tylko modlitwę i wierną pamięć. Sami zaś musimy pamiętać o tym by własnym życiem zapracować sobie na niebo.
Zofia Białas/kultura.wielun.pl