W czwartek, 28 stycznia, w Wieluniu odbył się kolejny protest w obronie praw kobiet związany z decyzją Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 2020 roku.
22 października ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że aborcja z powodu dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, jest niezgodna z konstytucją.
Po trzech miesiącach w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane uzasadnienie kontrowersyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wywołując tym samym w całym kraju szereg spontanicznych protestów. Doszło do tego ponieważ publikacja uzasadnienia w DU oznacza, że w Polsce zakazano przeprowadzenia aborcji w przypadku obciążeń płodu wadami uniemożliwiającymi mu samodzielne życie.
28 stycznia do fali protestów w wielu miastach Polski dołączyli także mieszkańcy Wielunia. Demonstrujący kolejny raz zebrali się na pl. Legionów w Wieluniu, pod biurem posła na Sejm RP z ramienia PiS Pawła Rychlika, aby zaprotestować złożonemu przez posła podpisowi we wniosku do TK.
W Wieluniu z tego powodu, w październiku i listopadzie ubiegłego roku, zapalano już znicze pod miejscowym biurem PiS, były blokady ulic, marsze ulicami miasta oraz protest mężczyzn solidaryzujących się z kobietami. Również tym razem demonstrujący, na spontanicznym spacerze, głośno wyrażali swoje niezadowolenie i przeszli chodnikami, zachowując jednak wymagane środki ostrożności.
Podczas przemarszu z transparentami uczestnicy spaceru zatrzymali się na dłuższą chwilę pod domem posła, jednak nie doczekawszy się jakiejkolwiek reakcji poszli dalej aby zakończyć protest ponownie na pl. Legionów. Przebieg wydarzenia obserwowało kilka patroli policyjnych ale całość odbyła się bez interwencji ze strony policji.
Protestujący zapowiadają kolejne spotkania ale nie w ten weekend ponieważ nie chcą zakłócić przebiegu, popieranego przez nich, 29. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy .
