W czwartek, 29 października, wieluński protest kobiet rozpoczął się o godz. 16:40 przy parku im. Mieczysława Kałuży nieopodal „Amfiteatru”.
Wszyscy zebrani, po omówieniu spraw organizacyjnych, wsiedli do kilkudziesięciu samochodów i przejechali ulicami miasta aby o godz. 18:00 połączyć się z protestem mężczyzn, którzy w ten sposób postanowili wesprzeć kobiety.
W czwartek, 22 października, Trybunał Konstytucyjny ogłosił iż aborcja gdy występują nawet ciężkie czy nieodwracalne wady płodu jest niekonstytucyjna. Dlatego spora część Polaków zdecydowała się na protest, do którego dołączyli również mieszkańcy Wielunia i okolic.
22 października, w czwartek tydzień temu, ogłoszono wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który większości z nas nie mieści się w głowie.
Zróbmy politykom Sylwestra w październiku, zamiast starego roku pożegnajmy obecną władzę – będzie nagłośnienie, będzie DJ, na petardy musimy poczekać do grudnia – rac i petard nie przynoście. Pamiętajcie też o dystansie społecznym i maseczkach.
Słuchajcie poleceń służb mundurowych, zachowajcie korytarz życia dla przejazdu pojazdów uprzywilejowanych, nie dewastujcie własności publicznej i prywatnej – spotykamy się pokazać, że ważne jest społeczeństwo obywatelskie, a nie robić gnój w naszym wspaniałym mieście.
– zapowiedział organizator męskiego protestu Mikołaj Mielczarek
Męska część protestujących, we wczorajszy wieczór w Wieluniu, spotkała się przy pl. Legionów aby zostawić samochody i udać się do parku, na zbiegu ulic Śląskiej i Ewangelickiej i uczestniczyć w proteście pod hasłem „Czarny czwartek – mężczyźni murem za kobietami”.
Mam siostrę, jest młodsza ode mnie i ma partnera . Pewnie będą planowali dziecko. Sam mam partnerkę, z którą też jestem. Można powiedzieć teraz, że ciąża staję się tak na prawdę loterią. Z drugiej strony jestem też bardzo świadomy, jeżeli chodzi o poziom opieki psychiatrycznej w Polsce, że doświadczenia kobiet, które może powodować sytuacja gdzie będą zmuszane do noszenia ciąży letalnej mogą spowodować w przyszłości depresję, mogą spowodować zabójstwa i w sposób dodatkowy obciążyć polskie rodziny.
Staramy się podkreślić, że to jest protest kobiet natomiast mężczyźni są razem z nimi, bo to też nas dotyczy, też potem będziemy to dziecko wychowywać, będziemy nasze partnerki wspierać i chcielibyśmy to w jakiś sposób zaznaczyć.
Będzie tutaj DJ, będzie trochę osób i zobaczymy jak to wyjdzie. Chcemy trochę faktów i informacji przekazać ludziom. Trochę mniej nagonki na kogokolwiek, bardziej iść w stronę rzeczowych argumentów. Mamy dwa hasła, które tylko trochę będą nadwyrężać uszy a poza tym będziemy się starali zachować kulturę i apelować do ludzi aby też ją zachowali.
– poinformował podczas protestu organizator Mikołaj Mielczarek
Tak jak zapowiedział Mikołaj Mielczarek nie było blokowania ruchu na ulicach miasta tylko zabawa w rytm muzyki, którą puścił zaproszony DJ.
Jeden z uczestników wieluńskiego protestu mężczyzn, aby w nim wziąć udział i solidaryzować się z protestem kobiet, specjalnie przyjechał z Łodzi.
Władza w Polsce ogranicza nam coraz więcej praw. Niedawno były to osoby niepełnosprawne, lekarze, teraz są to kobiety. Niestety, nie dopuścimy do tego my jako społeczeństwo dlatego w tym trudnym okresie zmusza nas partia rządząca do wychodzenia licznie na ulicę, do manifestowania swoich poglądów, do pokazywania swojej siły i determinacji, że się nie zgadzamy.
Nic nie jest w stanie ich zatrzymać, jedynie obywatele i obywatelki. Dlatego jestem tutaj w Wieluniu, miastu „Pokoju i pojednania”. Wielunianie i wielunianki są życzliwi, dlatego tutaj jestem. Protestują przeciwko władzy bo niestety wyrok, który zapadł na kobiety jest hańbiący.
– powiedział podczas protestu Mikołaj Obalski
Podczas protestu nie brakowało chętnych do zabrania głosu. Łukasz Lewandowski zabierając głos apelował aby powołać komitet referendalny, aby zgłosić formalny wniosek o lokalne referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej i Rady Powiatu w Wieluniu.
Podczas męskiego protestu nie zabrakło również wieluńskiego organizatora corocznych koncertów „Alerta, Alerta!” i marszu przeciwko przemocy Piotra Walaszczyka.
Kobieto nigdy nie będziesz szła sama. Nie oddamy Was w ręce katotalibana. Walczymy z ideologią, która swoimi ustawami doprowadziła do niepokojów społecznych w kraju i nie dajcie sobie wmówić, że protesty są atakiem na kościoły.Walczymy z ideologiami a nie z budynkami, które mają swoją wartość historyczno – architektoniczną.
– skomentował wydarzenie Piotr Walaszczyk
Podczas protestu wszyscy przemawiający wyrażali swój sprzeciw wobec ogłoszonego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Organizator co chwilę przypominał aby zachować odpowiedni dystans związany z czerwoną strefą a na zakończenie wieluńska policja otrzymała od niego szczególne podziękowania za asekurację całego wydarzenia.