Uroczystość Wszystkich Świętych obchodzona przez Kościół katolicki przypada w dniu 1 listopada. Dzień 1 listopada przypomina prawdę o powszechnym powołaniu do świętości.
W kościołach odprawiane są uroczyste msze ku pamięci wszystkich świętych oraz tych, których życie było nacechowane świętością.
Początkowo katolicy palili ogniska na rozstajach dróg mające wskazać kierunek wędrującym duszom jednak już na przełomie XVI i XVII w. zaczęto palić ogień na grobach. Obecnie na mogiłach zapala się znicze będące symbolem pamięci o zmarłych.
1 listopada również w Wieluniu mieszkańcy, wraz z przybyłymi gośćmi, uczcili zmarłych odwiedzając ich groby, kładąc kwiaty i zapalając znicze. W tym roku pogoda była łaskawa dlatego mieszkańcy już od samego rana mogli zatrzymać się w zadumie przy grobach zmarłych.
Groby najbliższych na wieluńskim cmentarzu wielunianie odwiedzali całymi rodzinami nie zapominając również o mogiłach poległych żołnierzy i symbolicznej mogile partyzantów Konspiracyjnego Wojska Polskiego czyli „niezłomnych”. Przy tej mogile corocznie pełnią wartę wieluńscy harcerze. Harcerze również zadbali by przy żołnierskich mogiłach nie zabrakło pięknych kwiatów.
Nie zapomniano również o symbolicznym grobie por. Alfonsa Olejnika ps. „Babinicz” oraz ofiarach nalotu z 1 września 1939 roku. Symboliczny ogień znalazł się również przy pomniku, gdzie stała przedwojenna synagoga oraz pod pomnikiem przy ul. Piłsudskiego, symbolu bombardowania Wielunia.
Pochylono czoło i złożono kwiaty także pod pomnikiem Jana Pawła II, pod pomnikiem Rotmistrza Witolda Pileckiego przy Muzeum Ziemi Wieluńskiej oraz zapalono pojedyncze znicze na Wieluńskiej Golgocie. Podczas dzisiejszego Święta trudno było znaleźć grób całkowicie zapomniany, na którym nie paliłaby się chociaż jedna świeczka.
W ciągu całego dnia organizacją ruchu przy wieluńskim cmentarzu i szpitalu zajmowali się policjanci, dzięki czemu dojazd do nekropolii oraz parkowanie samochodów odbywało się całkiem sprawnie.