W nocy z 19 na 20 grudnia w miejscowości Czarnożyły doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego, które mogło zakończyć się tragedią.
67-letni mężczyzna kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i uderzył w znaki drogowe. Już sam przebieg zdarzenia wzbudził niepokój jednak to, co ujawniono chwilę później pokazało skalę skrajnej nieodpowiedzialności kierowcy.
Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w znaki drogowe. Widząc tę sytuację zgłaszający podszedł do samochodu, aby sprawdzić czy potrzebna jest pomoc. Od kierowcy wyczuł wyraźną woń alkoholu, w związku z czym wyciągnął kluczyki ze stacyjki aby uniemożliwić mu dalszą jazdę.
O całym zdarzeniu powiadomił mundurowych. Przybyli na miejsce funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy opla. Badanie alkomatem wykazało, że 67- latek miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie.
– relacjonuje oficer prasowy KPP w Wieluniu asp. sztab. Katarzyna Grela
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności a także surowe konsekwencje finansowe.
źródło: KPP w Wieluniu
