Kultura | Edukacja | Kronika 112 Sport i rekreacja | Inwestycje

Reklama

Jesteś zainteresowany zareklamowaniem się w naszym serwisie?
Sprawdź dostępne możliwości współpracy!

Oferta reklamowa

Kontakt

Masz ciekawy temat? A może jakieś pytania?

Kontakt

„Czuję w sobie dużą siłę” zapewnia w wywiadzie kandydat na Burmistrza Wielunia Waldemar Kluska

29 września 2018 | Polityka

Kolejnym, jednym z siedmiu, kandydatem na stanowisko burmistrza Wielunia, którego postanowiliśmy przedstawić na naszych łamach jest 56-letni przedstawiciel Forum Samorządowego Ziemi Wieluńskiej, bezpartyjny samorządowiec, mgr inż. rolnictwa Waldemar Kluska.

Waldemar Kluska uważa też, że nie tylko z synem ale też w małżeństwie trzeba się najpierw zaprzyjaźnić bo oprócz uczucia to właśnie przyjaźń pozwala przetrwać najcięższe chwile.

Z żoną jesteśmy fajnym tandemem. Myślę, że doświadczenie sprzed 29 lat gdy urodziła nam się córka specjalnej troski, dało nam niesamowitą lekcję życia, pokory i zaowocowało działaniami na przyszłość. Zwracamy uwagę na rzeczy, na które nie wszyscy zwracają uwagę. Jestem szczęśliwy z tego tytułu bo czujemy się bogatsi.

Nie pieniądze mają znaczenie, nie jakieś konsumpcyjne spożywanie życia lecz zawsze najważniejsza była dla nas rodzina, był dla nas dom. Mieszkanie i dom jest podstawą wszystkiego, jest dokąd wracać, jest gdzie się oprzeć, jest gdzie się cieszyć i gdzie się wypłakać. To samo kultywuję w swojej pracy zawodowej, gdzie staram się ludziom pomagać jeśli chodzi o mieszkania, aby ich nie tracili.

Od zawsze jestem bardzo wrażliwy na niesprawiedliwość pod każdą postacią, szczególnie na kłamstwo. To budzi we mnie opór ale też rodzi działanie. Jeśli z czymś się nie zgadzam bo jest niesprawiedliwe to mam odwagę o tym powiedzieć. Wiem, że to jest często niepopularne bo bezpośrednie mówienie czegoś w oczy robi z rozmówcy przeciwnika. Nikt nie lubi jak mu się zwraca uwagę. Dla tych naszych zasad, szacunku dla siebie i wobec innych uważam, że trzeba mówić. Może wtedy coś do kogoś dotrze.

Mam swoją zasadę. Mało kto o tym wie, że mnie się okłamuje tylko raz. Ja mogę później wybaczyć ale nie zapomnę i mam zapaloną lampkę. Bardzo cenię ludzi otwartych. W dzisiejszym świecie dla wielu to mrzonki i utopia. Ale dlaczego nie mówić prawdy, kombinować a później zastanawiać się co się komuś powiedziało, po co być zestresowanym, że się pomyli. Mnie można obudzić w nocy i zawsze powiem to samo. To też jest właśnie struganiem charakteru.

Waldemar Kluska zauważa, że praca z ludźmi staje się coraz trudniejsza. Na przestrzeni tych 30 lat szacunek kadry urzędniczej jest coraz mniejszy. Uważa, że ma na to wpływ zarówno wszystko to co się dzieje w kraju ale też tam, na sali 101 podczas sesji, gdzie nie szanuje się człowieka, gdzie jeden drugiego obrzuca błotem i wypomina różne rzeczy. Tam nie ma ludzi bez winy bo prawda zawsze leży po środku a nie po jednej czy drugiej stronie. To właśnie można obserwując te sesje.

Reklama Salon optyczny Jacek w Wieluniu
Copyright © 2017-2024 Kocham Wieluń