Warsztaty, w ramach „czwartków z muzeum”, to jedna z kilku atrakcyjnych propozycji Muzeum Ziemi Wieluńskiej dla najmłodszych na czas wolny podczas wakacji.
Najpierw były zajęcia pod czujnym okiem prowadzący Wojciecha Knagi pt. „Nie od razu Wieluń zbudowano- makieta”, podczas których dzieci wcieliły się w rolę XIV-wiecznych architektów, kamieniarzy i dekarzy budując za pomocą kamieni z wapienia jurajskiego mury oraz system fos makiety murów obronnych Wielunia.
W czwartek, 13 sierpnia, dzieci z naszej gminy natomiast miały możliwość uczestniczyć w warsztatach pt. „Zróbmy sobie… machinę oblężniczą” będących swoistą kontynuacją tych wcześniejszych. Uczestnicy zajęć samodzielnie budowali ze szpatułek i gumek miniaturowe machiny oblężnicze.
Warsztaty z budowy oblężniczych machin miotających również poprowadził Wojciech Knaga. Animator zajęć przypomniał, że na ziemiach polskich po raz pierwszy użyto takich machin podczas oblegania i obrony Niemczy w 1017 roku, a zapisał to w swojej kronice Dietmar (literacko o obronie Niemczy napisał Karol Bunsch w opowiadaniu Obrona Niemczy).
Machiny oblężnicze po raz pierwszy pojawiły się w 500 roku p.n.e. w Syrii. Podobną broń wynaleźli Fenicjanie. Obie konstrukcje rozwinęli i dopracowali Grecy i Macedończycy a ulepszyli Rzymianie. To Grecy nazwali machiny katapultami.
Do konstrukcji machin oblężniczych, powszechnie stosowanych aż do wynalezienia i upowszechnienia się prochu, wykorzystywano naturalną sprężystość drewna.
fot. Zofia Białas