Na drodze każda sekunda może mieć ogromne znaczenie.
Gdy dochodzi do wypadku drogowego, liczy się błyskawiczna reakcja nie tylko świadków, ale przede wszystkim służb ratunkowych. To właśnie od tempa ich działania często zależy, czy poszkodowani otrzymają pomoc na czas.
W sytuacjach kryzysowych, takich jak kolizje czy poważne wypadki komunikacyjne, natychmiastowe dotarcie zespołów ratowniczych może stanowić różnicę między życiem a śmiercią. Szybkie udzielenie pierwszej pomocy, zatamowanie krwotoku, unieruchomienie kręgosłupa czy przewiezienie osoby do szpitala w ciągu tzw. „złotej godziny” to działania, które mogą zdecydować o dalszym losie ofiar.
Dlatego tak ważne jest stworzenie warunków umożliwiających służbom sprawne i szybkie przemieszczanie się do miejsca zdarzenia. Chodzi tu nie tylko o fizyczny dostęp do drogi, ale również o świadomość kierowców, którzy powinni odpowiednio reagować na sygnały pojazdów uprzywilejowanych: zjeżdżać na bok, tworzyć tzw. korytarz życia i nie blokować przejazdu.
W sytuacji, w której na drodze dochodzi do zdarzenia drogowego, każda sekunda może decydować o życiu lub zdrowiu osób poszkodowanych. Dlatego ważne jest to, aby służby ratunkowe dotarły na miejsce w jak najkrótszym czasie.
Korytarz życia to obowiązek, nie uprzejmość!
Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, każdy kierowca poruszający się drogą wielopasmową (np. autostradą czy drogą ekspresową) ma obowiązek natychmiastowego zjechania na bok i utworzenia przejazdu dla pojazdów uprzywilejowanych.
Podstawowe zasady tworzenia korytarza życia:
- Reaguj natychmiast: nie czekaj, aż zobaczysz karetkę czy radiowóz w lusterku. Jeśli stoisz w korku, zjedź do odpowiedniej krawędzi pasa już teraz. To reakcja na miarę odpowiedzialnego kierowcy.
- Pamiętaj o zasadzie prawej dłoni: wyobraź sobie swoją prawą dłoń – kciuk – symbolizuje lewy pas – pojazdy z tego pasa zjeżdżają maksymalnie w lewo. Cała reszta skręca na prawo. Przestrzeń między kciukiem a resztą palców – to właśnie korytarz życia, czyli wolna przestrzeń dla służb ratunkowych.
- Nie korzystaj z korytarza życia jeśli nie jesteś pojazdem uprzywilejowanym: to przestrzeń wyłącznie dla pojazdów ratunkowych, a nie dla kierowców, którzy chcą ominąć zator.
- Nie zawracaj!: zawracanie lub jazda pod prąd w korytarzu życia to szczyt nieodpowiedzialności. Takie zachowanie może doprowadzić do tragedii i jest skrajnie niebezpieczne.
- Zachowaj spokój: nie panikuj, nie próbuj na siłę zmieniać pasów. Spokojne i zgodne z przepisami zachowanie to podstawa bezpieczeństwa w sytuacji awaryjnej.
Pas awaryjny to za mało!
Wielu kierowców błędnie zakłada, że pas awaryjny wystarczy dla służb ratunkowych. Niestety, często bywa on zablokowany przez uszkodzone pojazdy, resztki karoserii czy inne przeszkody. Nie bądź przeszkodą, bądź wsparciem. Tworzenie korytarza życia nie jest opcją. To nasz wspólny obowiązek i wyraz odpowiedzialności. Jako kierowcy musimy być częścią systemu, który ratuje ludzkie życie a nie jego przeszkodą.
Nie wiesz, kiedy i gdzie przyjdzie ci uczestniczyć w zatorze drogowym, ale zawsze możesz zdecydować, czy będziesz tam świadomy i odpowiedzialny.
Pamiętaj, kierowco: korytarz życia to nie uprzejmość, to ratunek. Twój manewr może komuś uratować życie!
źródło: sierż. szt. P. Trochimiak/WRD KWP w Łodzi
