Stanisław Gibek, którego szczątki odnaleziono podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych w Wieluniu przez Instytut Pamięci Narodowej, spoczął na wieluńskim cmentarzu.
We wrześniu ubiegłego roku ekipa IPN pod kierunkiem szefa Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN profesora Krzysztofa Szwagrzyka wytypowała miejsce na wieluńskim cmentarzu jako prawdopodobne potajemnego pochówku ofiar zamordowanych żołnierzy „wyklętych”.
Na nieoznakowanym miejscu wieluńskiego cmentarza, podczas trwających pięć dni prac wydobyto szczątki siedmiu osób, o czym pisaliśmy tutaj. Dzięki przeprowadzonym badaniom genetycznym udało się ustalić tożsamość jednej z nich. Jest to urodzony w Gromadzicach i zamordowany w wieku 26 lat przez UB w 1946 roku żołnierz Konspiracyjnego Wojska Polskiego Stanisław Gibek pseudonim „Piekarz”.
Po 73 latach zakatowany Stanisław Gibek doczekał się godnych uroczystości pogrzebowych na Cmentarzu Rzymskokatolickim w Wieluniu. W uroczystości zorganizowanej przez Instytut Pamięci Narodowej w Łodzi i Starostwo Powiatowe w Wieluniu wzięła udział rodzina zamordowanego, przedstawiciele parlamentu i samorządu oraz przedstawiciele wielu instytucji.
Podczas uroczystości pogrzebowej zostały odczytane listy premiera Mateusza Morawieckiego i marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera skierowane do uczestników pogrzebu. Nie zabrakło także salwy honorowej asystującego pogrzebowi wojska.
Stanisław Gibek pseudonim „Piekarz” urodzony w 1920 roku podczas II Wojny Światowej wstąpił do Armii Krajowej aby po zakończeniu wojny prowadzić konspiracyjną działalność antykomunistyczną. Ranny Stanisław Gibek, schwytany podczas obławy pomiędzy Żdżarami a Wójcinem w 1946 roku, został przekazany Powiatowemu Urzędowi Bezpieczeństwa Publicznego w Wieluniu, który zakatował go podczas brutalnego śledztwa.
Ciało Stanisława Gibka najpierw porzucone na śmietniku zakopano w bezimiennym grobie pod murem wieluńskiego cmentarza. Uroczystości pogrzebowe pierwszego zidentyfikowanego wieluńskiego bohatera odbyły się 30 października.
