W dniu 2 września 36-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego, w jednym z domów wielorodzinnych na terenie Wielunia, został zaatakowany nożem.
Do zdarzenia doszło na klatce schodowej gdzie pomiędzy 36-latkiem a napastnikiem wywiązała się sprzeczka, w trakcie której został zraniony kilkukrotnie nożem.
2 września 2019 roku dyżurny wieluńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że do szpitala trafił mężczyzna z ranami kłutymi na ciele. Na miejsce natychmiast zostali skierowani wieluńscy stróże prawa.
Mężczyzna, który był pod wyraźnym działaniem alkoholu, nie chciał powiedzieć co się stało. Pomimo tego policjanci ustalili, że 36-latek został zaatakowany w klatce schodowej jednego z wielorodzinnych domów mieszkalnych na terenie Wielunia przez nieznanego sprawcę.
Pomiędzy 36-latkiem a napastnikiem wywiązała się sprzeczka, w trakcie której został zraniony kilkukrotnie nożem w okolicy tułowia i przedramienia.
– informuje rzecznik KPP w Wieluniu asp. Katarzyna Grela
Na podstawie zbieranego materiału policjanci doszli do wniosku, że związek z tym przestępstwem może mieć dobrze im znany 26-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego.
Podczas prowadzonych przeszukań mieszkań, w których mógł przebywać wytypowany 26-latek, policjanci znaleźli środki odurzające. Łącznie zabezpieczyli 24 sztuki tabletek ekstazy, susz marihuany oraz worek foliowy z szarym proszkiem, którego wstępne badanie narkotesterem potwierdziło, że należy do grupy amfetamin.
Jak ustalili policjanci znalezione środki odurzające należały do poszukiwanego 26- latka oraz jego 24-letniej siostry. Kobieta została zatrzymana i usłyszała już zarzut posiadania środków odurzających.
Z kolei 26-latek został zatrzymany przez wieluńskich kryminalnych 4 września br. w jednym z hoteli na terenie Częstochowy, gdzie ukrywał się chcąc uniknąć odpowiedzialności. 26-latek usłyszał już zarzuty uszkodzenia ciała, przy czym działał on w warunkach tzw. recydywy, był już wcześniej karany za podobne przestępstwo.
Ponadto odpowie również za posiadanie środków odurzających.
– dodaje rzecznik wieluńskiej policji asp. Katarzyna Grela
Teraz oboje z rodzeństwa odpowiedzą przed sądem za swoje czyny. 26-latkowi za popełnione przestępstwa grozi teraz kara nawet do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
źródło: KPP w Wieluniu