Przed nami kilka miesięcy zimy, dlatego policja przypomina, że odśnieżone auto to obowiązek kierowcy.
Zimowa aura z intensywnymi opadami śniegu lub marznącego deszczu na dobre zagościła w naszym krajobrazie. Dlatego też policja przypomina o obowiązku starannego odśnieżenia pojazdu przed wyruszeniem w drogę. Pamiętajmy o tym, że stan utrzymania samochodu, którym się poruszamy nie może zagrażać zarówno nam samym, jak i innym uczestnikom ruchu drogowego.
Można powiedzieć, że zimowa aura na dobre zagościła w naszym krajobrazie, a ujemne temperatury połączone z intensywnymi opadami śniegu lub marznącego deszczu stały się naszą codziennością. Ta sytuacja sprawia, że prowadzenie pojazdu może być utrudnione, a bezpieczne poruszanie się samochodem wymaga przede wszystkim dostosowania prędkości do panujących warunków oraz zachowania koncentracji na tym co dzieje się na drodze.
Nie bez znaczenia pozostaje również stan techniczny i utrzymania pojazdu, którym się poruszamy. Niestety praktycznie każdej zimy możemy zauważyć, iż niektórzy kierowcy wciąż zapominają o tym, że odśnieżenie auta, którym się poruszają to ich obowiązek. Pamiętajmy o tym aby przed wyruszeniem w drogę starannie usunąć z szyb i dachu pojazdu zalegający śnieg i lód, który może stanowić zagrożenie zarówno dla nas samych, jak i innych uczestników ruchu drogowego.
Odśnieżone i pozbawione szronu szyby zapewnią nam dobrą widoczność, natomiast usunięcie zalegającego na dachu śniegu lub lodu nie będzie narażać na niebezpieczeństwo innych kierowców jadących za nami. Pamiętajmy, że kierowca zawsze musi mieć zapewnione dostateczne pole widzenia. Dlatego poświęćmy te kilka minut na dokładne odśnieżenie naszych samochodów.
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym, pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadącym oraz nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.Stosowanie tych prostych zasad nie narazi kierowcy na mandat karny, a także będzie przykładem szacunku dla innych uczestników ruchu drogowego.
Kierowcy, którzy nie stosują się do tych przepisów muszą liczyć się z karą zapisaną w kodeksie w wysokości do 500 zł. Na uniknięcie mandatu sposób jest prosty – wyjść kilka minut wcześniej, użyć skrobaczki do szyb i miotełki do odśnieżenia samochodu. Podróż nieodśnieżonym samochodem jest wykroczeniem o czym mówi art. 66 Prawa o ruchu drogowym: pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
- nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
- nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
- nie powodowało niszczenia drogi;
- zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
- nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
źródło: policja.gov.pl
